Dla firmy e-file, właściciela marki e-pity pracowaliśmy od samego początku istnienia programu. Nasze zadanie nie było proste – pomóc uczynić program e-pity aplikacją pierwszego wyboru w kategorii programów do wypełniania deklaracji PIT oraz stworzyć markę przyjazną użytkownikom i wytyczającą kierunki rozwoju w szeroko rozumianym segmencie e-usług i e-administracji.
e-pity to jeden z najpopularniejszych programów do wypełniania deklaracji podatkowych. Aplikacja dostępna na komputery, urządzenia mobile oraz w wersji online szybko zdobywa rynek, a od początku istnienia skorzystało z niej ponad 10 mln użytkowników.
Analiza konkurencji i jej działań, benchmarki ze świata, poszukiwanie wyróżników marki i sposobów komunikowania się z użytkownikami – dla marki firmy e-file oraz dla samego programu e-pity – to zadanie wejściowe dla naszej agencji.
Stworzony przez nas claim „e-file e-life” to nie tylko hasło, ale także filozofia działania firmy. Rozwiązania określane mianem e-life są blisko życia, pomagają na co dzień, oszczędzając czas i wykorzystując nowoczesne technologie.
Z kolei claim „e-pity. po prostu” przekazuje kluczowy wyróżnik marki: prostotę obsługi programu.
W komunikacji postanowiliśmy wykorzystać: bezpośrednie zwroty do odbiorców, proste tutoriale, opinie klientów, testy influencerów i dziennikarzy. I sprawić – aby mówienie o formularzach PIT przestało być nudne.
Przez ponad 6 lat współpracy z marką e-pity napisaliśmy teksty do większości komunikatów, którymi posługiwała się marka. Strony www, scenariusze i teksty lektorskie do filmów, komendy programu, materiały marketingowe, newslettery – większość tego contentu – była naszego autorstwa.
Dobry produkt nie zawsze broni się sam. Działania PR pomogły marce na początku (launching), gdy pozytywne opinie testerów programu wywołały zamieszanie wśród konkurencji. Wielkie tytuły medialne: Gazeta Prawna, Grupa Infor, Onet.pl, Chip, dobreprogramy były dla programu nie lada wsparciem. Blogerzy (jestem mobi, antyweb, spider’s web i inni) testowali program – chwaląc, ale i podpowiadając jak go jeszcze ulepszać. Profile w mediach społecznościowych (Facebook – ponad 15 tysięcy użytkowników – Twitter, Google +) skłaniały do zaangażowania.
Opracowaliśmy koncepcje i stworzyliśmy scenariusze do cyklu filmów: „e-pity. to dziecinnie proste”, „Filip z fillup” i „Mam to z głowy”.
Angażowaliśmy społeczność użytkowników programu e-pity. Podczas ekologicznej akcji „e-las” zachęcaliśmy do wysyłania PIT-a przez internet, aby oszczędzić papier i nie wycinać lasów. Internauci posadzili z nami wirtualny las, a pracownicy firmy e-file – prawdziwy w Wielkopolskim Parku Narodowym.
Walczyliśmy ze zjawiskiem prokrastynacji, czyli odkładania. Podczas akcji „Mam to z głowy” przekonywaliśmy Polaków, że „lepiej wcześniej niż później” – posprzątać mieszkanie, zdać egzamin czy wypełnić PIT-a.
Wraz z poszerzaniem portfolio spółki pod naszą opiekę marketingową trafiały kolejne przedsięwzięcia firmy, m.in. program fillUp – przyjazne formularze.
Marka e-pity szybko stała się najdynamiczniej rozwijającym się programem w kategorii aplikacji do PIT-ów, zyskując szeroką rozpoznawalność i doskonałe opinie wśród użytkowników. Dzięki naszym koncepcjom i realizacjom, e-pitom wiele razy udało się odejść od hermetycznej komunikacji charakterystycznej dla produktów księgowych i specjalistycznych.